Twórczy i piękni
Rekolekcje tematyczne „Boży pomysł na dojrzałe małżeństwo”
Nysa, 11-18 sierpnia 2018r.
Wiek dojrzały może być twórczy i piękny – taki był podtytuł rekolekcji. Prawie wszystkie uczestniczące w nich małżeństwa przeżyły formację podstawową, a duża część pogłębioną przez udział w ORD i wielu innych rekolekcjach naszego Ruchu. Efekty widać było od samego początku: punktualność, wzajemną pomoc, gotowość do każdej służby i świadectwa.
Każdy dzień zaczynaliśmy spotkaniem z Panem Jezusem przed wystawionym Najświętszym Sakramentem (Namiot Spotkania i Jutrznia). Wieczorem dla chętnych była też możliwość adoracyjnego zakończenia dnia. Uważamy, że osobiste spotkanie z Panem Jezusem, mimo krótkiego czasu, pozwala najpełniej przemieniać serca uczestników rekolekcji. Ciekawym doświadczeniem był udział w rekolekcjach (przez cztery dni) kleryka Arkadiusza, który bardzo trafnie komentował czytania jutrzni.
Krysia i Wiesiek Bratkowie z ks. Waldemarem Cwynarem
Przedpołudniowy czas zajęły nam konferencje, składające się z prezentacji, świadectw uczestników i podsumowania kapłana, ks. Waldemara Cwynara. Oprócz spotkań kręgów mieliśmy też czas na bliższe poznanie i przeprowadzenie ważnych zobowiązań Domowego Kościoła: modlitwy małżeńskiej i dialogu małżeńskiego.
Podczas rekolekcji przeżyliśmy również spotkanie z oazą III stopnia z Torunia. Ważnym i ciekawym punktem programu była pielgrzymka do Prudnika, miejsca uwięzienia kardynała Stefana Wyszyńskiego i do sanktuarium Mariahilf Zlate Hory w Czechach.
Krysia i Wiesiek Bratkowie
Na koniec kilka wypowiedzi uczestników z przeprowadzonej na koniec rekolekcji ankiety:
- Co wniosły w Wasze życie wydarzenia rekolekcyjne?
- Pogłębiły nasze poczucie bliskości Boga. Jeszcze bardziej zbliżyły nas do siebie.
- Pomogły nam w uporządkowaniu hierarchii wartości (Bóg – współmałżonek – dzieci) i umocniły w drodze do świętości, którą wybraliśmy jako małżonkowie.
- Uświadomiły, że realizowanie zobowiązań Domowego Kościoła daje nam szansę na osiągnięcie zbawienia.
- Zobaczyliśmy, jak wiele trudnych doświadczeń spotyka inne małżeństwa, i jak oni sobie z nimi radzą, jak je pokonują.
- Uświadomiły nam, jak wiele powinniśmy zmienić w naszym życiu, by nasze małżeństwo było bardziej twórcze i piękne.
- Zrozumieliśmy, że Bóg nam powierzył dzieci na wychowanie, a nie na własność, a słowa wypowiadane przy błogosławieństwie dzieci przez rodziców (szczególnie przed ślubem), wpływają na całe ich małżeństwo.
- Co chcielibyście zmienić w życiu po powrocie z rekolekcji?
- Więcej i uważniej słuchać współmałżonka – najważniejszego po Bogu!
- Walczyć o modlitwę małżeńską jako najwartościowszy dar dla małżeństwa.
- Częściej błogosławić się nawzajem, a szczególnie dzieci i wnuki.
- Dokończyć formację podstawową i bardziej zaangażować się w pracę naszego kręgu.
- Chcielibyśmy poprawić nasze relacje, pogłębić naszą miłość i uważność na współmałżonka. Udoskonalić nasz dialog małżeński.
- Po powrocie z rekolekcji pragniemy na nowo zawalczyć o siebie: każdego dnia mieć czas dla siebie na wspólną rozmowę, na modlitwę, robić sobie drobne przyjemności, słuchać się nawzajem, planować wspólne wyjścia.
- Mąż będzie odpowiedzialny za modlitwę małżeńską i dialog.
- Nie będziemy myśleć negatywnie.
- Mniej marudzić, a nawet wcale.
- Będziemy rozmawiać z dziećmi na temat testamentu i śmierci.