Po ORD w Legnicy

„ORD była dla mnie czasem umocnienia”

Oaza Rekolekcyjna Diakonii (ORD) była dla mnie czasem umocnienia wiary i pogłębienia zrozumienia istoty Ruchu Światło-Życie, jego charyzmatu i formacji.

Konferencje w sposób bardzo przystępny i kompleksowy wyjaśniały i pogłębiały rozumienie charyzmatu Światło-Życie, oraz jego owoców – Nowego Człowieka, budującego Nową Wspólnotą i żyjącego w duchu Nowej Kultury.

Piękno rekolekcji ORD odnajdywałem także w uroczyście celebrowanej liturgii godzin i codziennej Eucharystii, a także nabożeństwach sprawowanych w trakcie tych rekolekcji – nabożeństwie pokutnym i uwielbieniu połączonym z błogosławieństwem dla osób pragnących służyć w Ruchu.

Zdecydowanie polecam rekolekcje ORD każdemu, kto chciałby pogłębić zrozumienie istoty Ruchu Światło-Życie i jego charyzmatu, oraz spędzić czas blisko Pana Boga w otoczeniu miłych i życzliwych ludzi.

Kuba, archidiecezja wrocławska

Wspólnota z biskupem miejsca

ORD – 5 minut od domu…

Oaza Rekolekcyjna Diakonii w Domu Słowa w Legnicy, którą przeżywaliśmy w weekend majowy, była czasem zatrzymania się przy charyzmacie FOS-ZOE, charyzmacie, który pomaga nam odkrywać tajemnicę Bożej obecności w naszym życiu, jednocześnie będąc ogromnym bogactwem Kościoła. Wybrać się na rekolekcje z dziećmi to zawsze pewien trud, przy okazji którego pojawiają się pewne zniechęcenia. Nawet jeśli czekasz na te rekolekcje kilka miesięcy i powinieneś „przebierać nogami” z radości, że to już za chwilę i to 5 minut od twojego domu, bez konieczności długiego podróżowania, to zawsze znajdzie się jakiś powód do narzekania. Bo po co się pakować i przenosić na 4 dni z domu, skoro moglibyśmy nocować u siebie?

Jednak mimo tego marudzenia, wyruszyliśmy w tą naszą pięciominutową podróż, aby przenieść się na moment do innego miejsca, innego świata. Ruszyliśmy w podróż, podczas której mogliśmy wsłuchiwać się w świadectwo i doświadczenie współpracy z ks. Franciszkiem Blachnickim. Każda katecheza, każda godzina odpowiedzialności przypominały nam podstawowe zasady naszego Ruchu, przynosiły dodatkowe informacje, bardziej otwierając nam oczy na piękno charyzmatu. Jednak nie to było w tym czasie najważniejsze, ponieważ były to pewne środki do zrozumienia i ponownego zachwytu nad drogą jaką Pan nam zaproponował przed trzynastu laty, lecz przede wszystkim był to czas na spotkanie z Panem w Słowie Bożym, we wspólnej modlitwie, dziękczynieniu podczas Zgromadzeń Eucharystycznych, doświadczając jednocześnie Bożej obecności we wspólnocie.

Czas ORD, był dla nas czasem, w którym mogliśmy rozradować się darem wspólnoty, składającej się z młodzieży, osób dorosłych, kapłanów i rodzin z dziećmi. Wspólnoty będącej pełnym przekrojem gałęzi Ruchu. Bogactwa, które dzięki niezłomnemu wsłuchiwaniu się w natchnienia Ducha Świętego ks. Franciszek zaproponował Kościołowi.

Dzięki osobistemu spotkaniu z Panem w Jego Słowie, dziękczynieniu podczas każdej Eucharystii, czy daru Bożego miłosierdzia, które otrzymaliśmy w sakramencie pokuty i pojednania, utwierdziliśmy się w przekonaniu, że mimo naszych często ludzkich trudności, niedomagań nie powinniśmy się poddawać i wciąż na nowo budować naszą relację z Panem, wprowadzając Jego światło w nasze życie. Dopiero wtedy będziemy autentycznymi świadkami, mogącymi formować dojrzałych chrześcijan, jeśli będziemy promieniować Jego Światłem, Jego Miłością, jeśli nasze życie będzie ŻYCIEM W ŚWIETLE.

Dlatego tak bardzo potrzebujemy spotykać się z Nim w codziennym Namiocie Spotkania, by Pan otwierał nasze serca i rozlewał w nich swój blask. W ten sposób budowana relacja zawsze prowadzi do pragnienia dzielenia się nią z innymi, z najbliższymi w domu, we wspólnocie, w pracy, na ulicy. Dzielenie natomiast prowadzi, do budowania relacji z innymi, w duchu jedności, tak by nawzajem siebie umacniać świadectwem, czyniąc nowych świadków budując tym samym Kościół jako wspólnotę wspólnot.

W naszych sercach wybrzmiało także wezwanie, aby wsłuchiwać się w natchnienia Ducha Świętego, na wzór pierwszego Kościoła, który nieustannie pytał Boga co ma czynić. My również powinniśmy i pragniemy wsłuchiwać się w natchnienia Ducha Świętego i przyjmować je w duchu posłuszeństwa. Tak, aby w swoim życiu, w swojej codzienności wypełniać wolę Ojca, która nam się objawia właśnie poprzez relację z Nim, przez Syna w Duchu Świętym.

Pragniemy Uwielbić Pana przepełnieni ogromną wdzięcznością za ks. Franciszka, za charyzmat FOS-ZOE i za zaproszenie nas przed trzynastu laty na drogę Ruchu Światło-Życie. Za Boże prowadzenie w momentach radości, ale przede wszystkim za wskazywanie drogi w trudnych momentach życia. Jesteśmy wdzięczni za każdą osobę, którą Pan stawiał i nadal codziennie stawia na naszej drodze. Za wszystkich tych, którzy byli i są dla nas Świadkami Pana i swoją postawą umacniają nas we wzrastaniu w charyzmacie Ruchu.

Chwała Panu!

Karolina i Grzegorz Grodkowie, diecezja legnicka

Grażyna Miąsik INMK

Relacja

We wtorek 30 kwietnia br. pragnienie przeżycia Oazy Rekolekcyjnej Diakonii zgromadziło w Domu Słowa w Legnicy, czyli Centrum Formacji Ewangelizacji Diecezji Legnickiej 75 uczestników z ośmiu diecezji: świdnickiej, legnickiej, bydgoskiej, zielonogórsko-gorzowskiej, łowickiej, kaliskiej, częstochowskiej i wrocławskiej. Reprezentowaliśmy wszystkie stany Kościoła, gdyż byli wśród nas także kapłani oraz osoba konsekrowana. Odpowiedzialnymi za ORD byli: ks. Radosław Rotman (moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie archidiecezji wrocławskiej), Grażyna Miąsik (INMK) oraz Ania i Benedykt Banaszakowie (DK i DFD Wrocław) wraz z 9 osobową diakonią. Wparciem dla rekolekcyjnej wspólnoty był modlitewny szturm do nieba 36 żeńskich zakonów klauzurowych, które już przed rekolekcjami omadlały całą naszą Oazę. Z takim wsparciem mogliśmy odważnie zabrać się do przezywania rekolekcji.

Podczas wprowadzenia w ORD, ks. Radosław, cytując słowa ks. Franciszka Blachnickiego, podkreślił, że ORD to nie kurs, nie warsztaty ale rekolekcje, których celem jest przygotowanie i ożywienie ani­ma­to­rów i diakonii oaz rekolekcyjnych i wspólnot lokalnych Ruchu Świa­tło-Życie. Stąd też, „główny akcent tych rekolekcji spoczywa na dążeniu do rozbudzenia życia modlitwy w żywym kontakcie ze słowem Bożym i do przeżycia braterskiej jedności i wspólnoty w Eucharystii oraz w całym życiu grupy rekolekcyjnej. Chodzi więc o dążenie do intensywnego prze­życia istotnych elementów „odnowy w Duchu Świętym”. Natomiast „dalszym celem jest wypracowanie całościowej i syntetycznej wizji żywego Kościoła, jaką ma Ruch Światło-Życie, aby można było ją ukazy­wać i przekazy­wać innym”.

Światło-Życie

Pierwszy dzień naszej rekolekcyjnej podróży był skoncentrowany na doświadczeniu podstawowego charyzmatu Ruchu, czyli FOS-ZOE. Wprowadzanie tego charyzmatu w nasze życie nie przychodzi łatwo, wymaga pewnego trudu, wysiłku i dlatego jest wpisane w krzyż. Począwszy od prozaicznego wstawania rano do pracy, szkoły, do swoich obowiązków, poprzez budowanie relacji z innymi, działania razem we wspólnocie, czy przemiany swojego życia. A wszystko to zanurzone w świetle Słowa Bożego, które nieustannie czyta nasze życie. Odkrywaliśmy to podczas spotkań w grupach prowadzonych metodą krótkich formuł wiary, którymi dzieliliśmy się podczas wspólnego spotkania. Był także czas na wspólną kawę, herbatę, coś słodkiego i dzielenie się sobą nawzajem. Pierwsza Godzina Odpowiedzialności poprowadziła nas od wdzięczności za Sługę Bożego ks. Franciszka Blachnickiego, przez zachwyt nad charyzmatem Ruchu do zdania sprawy z naszej wierności: „Trzeba przyjąć ten charyzmat w całości, ze wszystkimi elementami, nieraz nawet bardzo szczegółowymi, bo to należy do tego charyzmatu i od wierności zależy owocowanie i rozwój Ruchu. Są charyzmaty w Kościele, które istnieją tysiąc i setki lat i trwają. Póki jest wierność, to one owocują.” (Ks. F. Blachnicki) Na koniec dnia, wszyscy razem spotkaliśmy się na pogodnym wieczorze, aby radować się wspólną zabawą i doświadczeniem wspólnoty.

Nowy Człowiek

Drugi dzień, przyniósł nam spotkanie z pedagogią nowego człowieka. Mamy świadomość tego, że jest to proces, który wymaga czasu, ale także naszego zaangażowania, aby z człowieka zdezintegrowanego, konsumpcyjnego, wyczynowego, żyjącego tak, jak podpowiada świat, stawać się Nowym Człowiekiem. Przyglądaliśmy się więc drodze formacyjnej naszego Ruchu, by odkryć, że celem oazy nie jest przygotowanie grup do jakichkolwiek zadań specjalnych w ramach parafii, nie jest w pierwszym rzędzie apostolstwo, akcja, zadanie do spełnienia. Istotą oazy jest wychowanie do dojrzałego chrześcijaństwa! Nasza diakonia ma polegać na inspirowaniu i realizowaniu dojrzałości chrześcijańskiej na wszystkich etapach rozwoju życia chrześcijańskiego. W tym dniu, wielu z nas wybrało się do Sanktuarium Św. Jacka w Legnicy, gdzie mogliśmy uwielbić Pana, za dar Jego obecności w Eucharystii, która w tym miejscu szczególnie objawiła się i urzeczywistniła poprzez Cud Eucharystyczny. Drugi dzień rekolekcyjny zakończyliśmy przeżyciem Celebracji Sakramentu Pokuty i Pojednania. Był to piękny czas doświadczania Bożego Miłosierdzia, naszych nowych narodzin.

Nowa Wspólnota

KOŚCIÓŁ jest łonem, w którym rozwija się Nowy Człowiek. Przypomniał nam to Ojciec Założyciel w Akcie Konstytutywnym: „Kościół o tyle razem z Tobą (Maryjo) będzie Kościołem-Matką, o ile w poszczególnych swoich członkach będzie wraz z Tobą Oblubienicą oddaną Panu w wierze i miłości.” Wspólnota powstaje tam, gdzie wszyscy, zgodnie ze swoim charyzmatem, podejmują służbę dla jej budowania. Aby mogła powstać taka wspólnota, musi istnieć siła jednocząca, która opiera się na naszej relacji z Bogiem, na commnunio z Nim. Do tego wzrostu  potrzebujemy mocy z wysoka, Ducha Świętego. Tylko On może nas uzdolnić do przyjęcia i zrealizowania wezwania do diakonii na rzecz zbawienia świata, tego świat, który jest najpierw wokół nas, w naszych wspólnotach, diecezjach, a potem aż po krańce ziemi. Czy jest to możliwe? Czy to rzeczywiście nas dotyczy? Ks. Franciszek Blachnicki zapewnia nas, że bez wątpienia, gdyż „Cały Kościół jest widziany w tajemnicy Ducha Świętego jako wspólnota namaszczonych, a to oznacza również: wspólnota przeznaczonych, powołanych, uzdolnionych, wezwanych do służby na rzecz zbawienia świata”.

W tak ważny dzień jakim dla Polaków jest 3 maja nie mogliśmy nie pamiętać o wspólnocie jaką tworzymy jako naród. Dając wyraz dziękczynienia za dar Ojczyzny i opieki Maryi, Królowej Polski, na koniec dnia spotkaliśmy się na pogodnym, patriotycznym wieczorze, podczas którego mogliśmy razem śpiewać pieśni patriotyczne, wysłuchać przygotowanego przez nasze dzieci wraz z diakonią przedstawienia oraz przypomnieć sobie najważniejsze wydarzenia z tamtego okresu podczas quizu historycznego.

Nowa Kultura

Czwarty i ostatni dzień skoncentrowany był na temacie Nowej Kultury. „Nie ulega wątpliwości, że pierwszym i podstawowym faktem kultu­ralnym jest sam człowiek duchowo dojrzały – czyli człowiek w pełni wychowany, zdolny wychowywać sam siebie i drugich” – to słowa św. Jana Pawła II, który przypomniał nam, czemu służy nasza formacja a w niej Nowa Kultura.

Tak jak św. Paweł, mówił, że nie może nie głosić Ewangelii, tak my umocnieni Duchem Świętym, nie możemy nie oddziaływać na środowiska w których żyjemy, w celu tworzenia Nowej Kultury. Choć często jest to trudne, zwłaszcza w otaczających nas okolicznościach, to jednak jesteśmy posłani, aby świadczyć o Tym, który nas ukochał bezgraniczną Miłością, będąc wierni Tej Miłości w codziennych naszych zadaniach i obowiązkach.

Konferencję podsumowującą ORD i ukazującą naszą diakonię można streścić w dwóch zdaniach, których autorem jest sam Założyciel: „Jedność jest warunkiem owocności posługi naszego Ruchu, a zarazem sprawdzianem czy pozostajemy pod wpływem, pod inspiracją Ducha Świętego, Ducha jedności. Jedność to „być albo nie być” naszego Ruchu, dlatego pielęgnowanie jedności musi być stałą i główną troską diakonii jedności i wszelkich innych diakonii.”

Piękny czas Oazy Rekolekcyjnej Diakonii zakończyło Zgromadzenie Eucharystyczne, któremu przewodniczył ks. Bp. Andrzej Siemieniewski, biskup legnicki. Podczas homilii Ksiądz Biskup podzielił się swoim doświadczeniem Ruchu. Uwrażliwił nas także na to, byśmy realizując wiernie charyzmat Ruchu wsłuchiwali się w natchnienia Ducha Świętego – Parakleta, który od wieków ożywia Kościół. Byśmy uczyli się tego od Apostołów, wczytując się w Dzieje Apostolskie.

Umocnieni Słowem oraz Chrystusowym błogosławieństwem udzielonym przez ks. Bp Andrzeja, czas Oazy Rekolekcyjnej Diakonii zakończyliśmy radosną Agapą przepełnioną wdzięcznością Bogu i braciom za dany nam czas pełen łaski.

A teraz przyszedł czas, by wypełnić pragnienie naszego Założyciela, które zostawił nam w Testamencie. Bo kto miałby to czynić, jeśli nie my, ludzie spod znaku Światło-Życie: „I jeżeli miałbym coś do przekazania i chciałbym coś przekazać w moim duchowym testamencie – to właśnie ten dar – charyzmat Światło-Życie. Zrozumienie, umiłowanie, wierność wobec tego charyzmatu… Gdyby Pan pozwolił mi jeszcze żyć i działać, jednego bym tylko pragnął, abym mógł skuteczniej i owocniej ukazywać w pośrodku współczesnego świata piękno i wielkość Tajemnicy Kościoła – sakramentu, czyli znaku i narzędzia jedności wszystkich ludzi.”

Karolina i Grzegorz Grodkowie, diecezja legnicka

Ania i Benek Banaszakowie

Zdjęcia

W tym wpisie miejsce znalazło się tylko dla czterech zdjęć. Wszystkie zgromadzone zdjęcia, dar uczestników, można obejrzeć w albumie na Google Zdjęcia.
ks. Radosław Rotman