Dojrzali w miłości – 12. Miłość wszystko znosi

Jeśli ranią cię ludzie, to znaczy, że trzeba ich ratować, że nagli ich stan duszy, że do ciebie należy troska o Miłosierdzie dla nich, ofiara trudu i bólu, jakie winna jesteś dać w Imię Moje!

Nie myśl o sobie. Jesteś posłana do tego świata i do tych ludzi.

Alicja Lenczewska, Słowo Pouczenia, 475

Widzieć

Zastanawiałam się, co dla mnie oznacza tajemnica Triduum Paschalnego. Nie mówię tu o wiedzy na temat przebiegu Triduum, czy symboli poszczególnych dni. Chodzi mi raczej o osobiste spotkanie z tym, w którego wiarę wyznajemy: „On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba. I za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem. Ukrzyżowany również za nas pod Poncjuszem Piłatem został umęczony i pogrzebany. I zmartwychwstał dnia trzeciego, jak oznajmia Pismo”. Dziś w czasie Eucharystii w czasie odmawiania tych słów przypomniał mi się fragment

24 Wtedy Jezus rzekł do swoich uczniów: «Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. 25 Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je. 26 Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł? Albo co da człowiek w zamian za swoją duszę? 27 Albowiem Syn Człowieczy przyjdzie w chwale Ojca swego razem z aniołami swoimi, i wtedy odda każdemu według jego postępowania.

Mt 16, 24-27

Co dla mnie oznacza Jezusowa ofiara krzyża? Czy jestem gotowa naśladować Jezusa również w niesieniu krzyża? Bóg daje mi Siebie. Sakrament Eucharystii przypomina mi o ofierze Boga i zwycięstwie Jego Miłości. Chrystus do końca oddaje mi Siebie. Czy jestem zdolna, by moja miłość była podobna do Miłości Boga? Miłości zdolnej do ofiary, do całkowitego oddania siebie?

Osądzić

W Piśmie Świętym moją uwagę jako pierwszy przyciągnął Hiob. Ma wszystko: dom, rodzinę majątek, przyjaciół, którzy mu towarzyszą nawet wtedy, gdy po ludzku „cały świat mu się zawalił”, gdy po ludzku sądząc stracił wszystko. Piękna jest odpowiedź Hioba, który mówi: Hi 1, 21Nagi wyszedłem z łona matki i nagi tam wrócę. Dał Pan i zabrał Pan. Niech będzie imię Pańskie błogosławione!”. Wszystkie trudne doświadczenia Hioba prowadzą do odkrywania prawdy, że wszystko co ma i kim jest zawdzięcza Bogu. Hiob z pokorą, pokutując i uznając wielkość Boga i swoją grzeszność coraz bardziej otwiera się na Jego działanie, by stwierdzić: Hi 42, 5-6Dotąd Cię znałem ze słyszenia, obecnie ujrzałem Cię wzrokiem, 6 stąd odwołuję, co powiedziałem, kajam się w prochu i w popiele”.

Człowiek oddany Bogu nie obwinia Go za trudności, przyjmuje je z pokorą i wiernie trwa przy Bogu jak Maryja – pokorna służebnica Pańska (por. Łk 1, 38). Jak święty Jan i jak Maryja idą z Jezusem drogą krzyżową i razem z Nim, choć na sposób duchowy, umierają na drzewie krzyża.

Na koniec trzecia pieśń Sługi Pańskiego. Pieśń traktuje o pokornym przyjmowaniu cierpienia fizycznego i duchowego. Zwraca też uwagę na pomoc Boga:

6 Podałem grzbiet mój bijącym i policzki moje rwącym Mi brodę. Nie zasłoniłem mojej twarzy przed zniewagami i opluciem. 7 Pan Bóg Mnie wspomaga, dlatego jestem nieczuły na obelgi, dlatego uczyniłem twarz moją jak głaz i wiem, że wstydu nie doznam.

Iz 50, 6

Działać

Czy moja miłość wobec bliźniego „wszystko znosi”? Czy opiera się złu, nieczystości, grzechowi i wszystkiemu, co jest przeciwne miłości? Czy jest chętna i zdolna by znosić, z Bożą pomocą, wyrzuty, nagany, zniewagi, straty, np. utratę majątku, fałszywe przedstawianie moich działań, ból, cierpienie, odrzucenie, a nawet śmierć? Czy z miłości chcę przyjąć to, co trudne bez „szemrania” i z pokorą? Czy usuwam to, co dzieli, by w Imię Boże stawać się jednością z bliźnimi w Chrystusie, który jednoczy nas w swoim Ciele – w Kościele?

Czy twoja miłość „wszystko znosi”?


„Niech mi się stanie według Słowa Twego”. Panie Jezu Chryste, Boże, który stałeś się podobny do człowieka we wszystkim oprócz grzechu. Tobie oddaję moje serce, ciało i duszę. Uzdolnij mnie do podejmowania ofiary ze względu na Ciebie i zbawienie bliźnich. Oddal ode mnie pokusę łatwego życia. Oddal pokusę, by w imię spokoju lekceważyć Twoje zaproszenie do ewangelizacji, do służby, do oddania czasu i zdolności tym, których przeze mnie chcesz przyprowadzić do Ojca.

J. L.

Wszystkie wpisy